Sztelak Marcin


Przesilenia



Na twoich ustach moja skrzętnie skrywana
nieobecność.
Wiem, najdłuższa noc doskonale
obędzie się bez ckliwych wierszy.
 
Wystarczy spać, najlepiej do najkrótszej,
pobudka prawdopodobnie nic nie zmieni.
Będziemy jedynie starsi, w naszej mikroskali.
I może w końcu wypowiemy
 
pożegnania.



https://truml.com


print