Nevly


imię bo taki jestem


blaski grzechu i kość z kości
nie do końca grzeczny
otwarcie mówiąc
na zasuszonym listku
jedynie zapisuję twoje

masz ich kilka
ale jedno zapamiętam na zawsze
głupi
a wszystko po to
bym mógł znów się w tobie zakochać

choć coraz dalej ci do królewny
rzeka wciąż płynie

mów mi leon



https://truml.com


print