Robert Hiena


,,,


Zaplata nić wątłą na igłę pordzewiałą
od zwiątpień, zniechęceń i braku nadziei.

Zaszyte usta i tak milczą, bez motywacji
wielkich manifestacji tych, którzy są słowem.

A słowo się rzekło i pozamiatało pomiędzy wierszami.

Ryjąc bruzdę tępym narzędziem, powoli
licząc na spamiętanie dawnych spraw.

Umysł nie raz płatał figle - po co udawać
że homo sapiens jest czymś więcej

niż tylko nazwą systemową?



https://truml.com


print