rafa grabiec


popiół i jutro



mięso zmienia barwy komunikacji z tego czym było
na to kim nie chce być
musi się utożsamić
z pokorą nie wychodzi się dobrze nawet na zdjęciu

dzieci w szkole
na ulicach szalik samochodów
religia to Hamlet
wnioski jak liście spadają pod nogi

ciało próbuje odnaleźć się w sytuacji
bez wyjścia są psy uwiązane do budy
kocham patrzeć jak lądują ptaki
wiem jak się czuje dziewczyna czekająca na autobus do nikąd

później krzyżówka facebook'a z ławką w parku
iloraz inteligencji do mieszanych uczuć
bóg raczy wiedzieć co się z takiej przyjaźni urodzi
wytatuujmy sobie picie wódki zlizywanie ran über alles

mgła w nas to cisza przy stole
po co komplikować spokój
po co bawić się w wojnę
kiedy jutro może być wulkanem



https://truml.com


print