Teresa Tomys


mamo


lubię wracać na tamto podwórko
chociaż
nie ma już złotej gruszy
ani kręconej studni z daszkiem
za to są dwa piękne ogrody
stary silos jest  gazonem  pełnym kwiatów
nasz strych tętni nowym życiem
wtedy
tylko zapomniany kufer zajmował  mały kącik
fotel o trzech nogach królował w drugim
tyle zmian chociaż w korytarzu
te same poniemieckie kafle
i drzwi niezmienione
wciąż  nasze
szukałam na nich twojego dotyku
 
VI.2015



https://truml.com


print