Małgorzata Pospieszna-Zienkiewicz i Edek Pospieszny


Kretowiska


"„Być niewzruszonym mimo narastających oszczerstw i dokuczliwych krzywd
 - to można nazwać stanem oświecenia.” Konfucjusz
 
obraźliwe słowa  moszczą się podskórnie
niektóre stają w gardle,
ani chleb ich nie przepchnie, 
ani woda nie przepłucze.
ileż  filmów mogłaby złowić sieć siatkówki,
gdyby pod powiekami nie przepływały obrazki  z różnych wojen
albo migawki cierpienia i śmierci nam podobnych,
wyniesionych w górę dymem krematoryjnym
i  uwięzionych  prochami w spopielałej ziemi,
która  nie przestała rodzić kwiatów.
 
gdybym  była  oświecona jak natura   
pewnie uwierzyłabym, że nieprzyjaciół
 nie stworzyła wilczyca, .
a  ból przemija nawet, gdy narasta.
nie kradłabym światła przez dziury wywiercone w ścianie.  
 
wciąż nie wiem czy dobre relacje,
 to sztuka omijania kretowisk?
skoro  tak  trudno przejść bez obrażeń,
z podniesioną głową.



https://truml.com


print