Slawrys


po-niedzielne trzy po trzy


Słuchałem wczoraj propagandy radiowej. Zgodnie 
z tradycją organizacje przestępcze opiewały miłość 
jaką niosą ”innym” i jak są pokojowo nastawieni do ”obcych”. 
tfu ... tfu ... przepraszam, oczywiście: organizacje religijne 
są pokojowo nastawione do ludzi. Pewnie trzeba przypomnieć 
”ATEIŚCI” z nominacji danej organizacji biorący kasę za prześladowanie
przeciwników organizacji religijnych też są pokojowo nastawieni
do ludzi. 
I tak przeżywam ten szok intelektualny jakiego doznałem po usłyszeniu
tych dobrych wiadomości. Wpadłem nawet w błogostan i pomyślałem 
że oto od najbliższych dni nastanie i miłość i pokój. 
Odrzuciłem historie ludzkości i wszelkie fakty włącznie z tym 
co przeżyłem przez ponad 40 lat .. i tak w tych obłokach propagandy 
się unoszę ... unoszę ... unoszę .. a tu nagle jakiś hak mnie ciągnie 
na ziemie; o co chodzi? jaki pokój? .. w tym co oni podali musi być 
haczyk? może hak? a nawet haczysko? 
i tak sobie pomyślałem że im chodzi: dopóki ”łobcy” siedzi 
zamknięty w ”pokoju” to nie przeszkadza organizacjom i nie odczuje
ich nienawiści ... a skoro nie odczuje nienawiści .. tzn odczuwa miłość 
zamknięty w ”pokoju” .. nooooo!



https://truml.com


print