Slawrys


czas komuś skradli


Nie ma nic bardziej niesprawiedliwego w systemie jak 
śmierć młodej osoby. Zmarła aktorka dwa dni temu w wieku 34 lat.
Kochała i była kochana. Żałuje w takich chwilach że to nie 
mnie śmierć dopadła. 
Jedynie słuchanie propagandy i siepaczy z mediów szokuje.
Najbardziej szokowała mnie celność jednego typu komentarzy:
ona miała wszystko, ale nie dostała czasu od życia - zmarła młodo.
Szok, ci sami co w ramach intryg i para-obyczajów okradają 
ludzi z życia za życia; czyli eliminują ich ekonomicznie i fizycznie; 
rozpaczają nad straconym czasem!!! 
To skoro to zaczynacie dostrzegać, to nie okradajcie innych ... 
chyba że to przywilej tylko dla nich ...korzystanie z czasu i życia. 
Mój czas skradziony od dawna, to i nie rozpaczam. 
Zwyczajnie zamieniłbym się z nią, ona powinna żyć ja umrzeć. 



https://truml.com


print