Istar


widzisz tyle na ile pozwala ci spojrzeć


klęcząc, na wpół przytomny odmawiasz wiersz,
niby do mnie, a słowa znajome z rozmów 
z tamtą kobietą.

miłość po pierwsze przechodzi od dłoni. 
od tego zaczyna się ciepło. domagam się,
a istnieję tylko od twoich słów.

nic wiecej stać się dla nas nie może.



https://truml.com


print