Pietrek


przydatność


od matki jestem starszy o pięć zim
żeby dorosnąć ojca trzeba mi jeszcze
dziewięciu jesieni wiosen może i lat
 
półśmierci na ścianach błyskają
matowo niczego nie tłumacząc
 
moszczą się w rytmie coraz to
wolniejszym znośniej miękcej
 
aldebraiczność rocznic
sętymatyka zysków
 
i strat



https://truml.com


print