damian


z braku sił


niedospane noce
dawały się odczuć
o poranku w deszczu 
co pogłębiał melancholię

gdy uczucie 
walczyło z czasem
uderzając w posejdona
i tylko pustka podpowiadała
przytłaczającej tęsknocie

to nie przyjaźń tylko miłość
to nie kłamstwa a nadzieje
dobrych dni



https://truml.com


print