Drwal


Powidoki


popatrzcie jak mi szybko przeszło
kieszenie pełne rąk i Sowizdrzała mina
nos z kwinty w niebo
 
niebywałe jaka to siła
zima topnieje strach
odwaga śmiechem
przeciąga się i wyłazi ze skorupki
kwili  wiosennie
nie pyskuj za dnia
 
zlazł z haka Janosik
nie dla was
dla siebie
 
jak ja kocham wydychać
do płuc zassane  brzemię



https://truml.com


print