kim167


narkoman


sponiewierany przez amfetaminę
szukałeś schronienia w łonach kobiet 
zabijałeś ich niewinność
zostawały same z zakrwawionymi prześcieradłami
każdy poranek kolejne białe plamy
i to uczucie
że do piekła bliżej jest niż do nieba



https://truml.com


print