piórko


przypominanie


gdy już zapominam wracasz zakurzony
mógłbyś przyjść później lub wcale
ale nie dzisiaj kiedy rozdrapuję i dzielę na czworo
zwyczajnie wolałabym
 
znowu zbyt wiele myśli
wiem to wszystko prawdziwe
niepokój głód kochanie
i rano kawa by móc oddychać
 
przegrywam
bardziej twoje niż moje
a może znowu przygasić światła
zatańczyć i pozwolić sobie na upadek



https://truml.com


print