Presumpcja


"To tak zabawnie..."


Tak beztrosko, dobrze ci
gdy buszujesz lisku w trawie
w wąsy wplątał ci się flirt
z rzęs zrobiłeś mi huśtawkę

Kiedy mrużysz kocio oczy
na policzkach kwitną róże
tak się bawisz, tak się droczysz
polowanie w lisiej skórze

Rozścieliłam ci dywany z łąk
wyszywane w światło słońca
zaklęciami zatoczyłam krąg
teraz drepczesz w nim bez końca

Co się stało dzisiaj lisku?
Gdzie jest twój zwierzęcy spryt?
Zatrzymałeś się w pół kroku
nie chcesz już beze mnie żyć?

Tak mi dobrze. słodko mi
mrużę kpiaco swoje oczy
zaplątałeś się we wnyki
wyżej kity nie podskoczysz!



https://truml.com


print