Arti


nie bój


twoja ziemia
senność
to tylko dzień który kiełkuje nocą

przeszłość
przyszłość sen wczoraj jutro dzisiaj

pomiędzy ciszą a ciszą
wielka wygrana

chodź trzeba już wracać daj mi rękę
po to tylko żebyś była

bezpieczna
śmiech
jest lepszy niż płacz
jutro asteroida przeleci nad nami
o dwunastej trzydzieści koma szczęście

tylko nie przerywaj
perspektywicznie
nadejdzie taki dzień w twojej wiośnie

moja

siła i bezkres nie bój się

jestem



https://truml.com


print