Istar


samotność


kiedy nie mogę zasnąć, układam się na twoim boku. obejmujesz mnie snem, zapachem, kołysaniem. wracam do brzucha matki. nie znam smaków, ale rosnę w tobie. słyszę głos, nie rozumiem słowa. kochaj – przypomina w dotyku skórę, ciepłą od środka który wypełniam.
nie jestem podobna do lalki, przede wszystkim płaczę. i jeśli wydłubiesz mi oczy pewnie umrę. dlatego karm mnie ziemią. jak roślinę. aż stanę się nią, z której wyławia się kształty i nadaje im nazwy.



https://truml.com


print