oczy jak pustynia


chcesz, odsłonię piersi


z głębokim żalem zawiadamiam że dnia
tego i tego odeszłam po długiej walce
z późno wykrytą miłością w myśli
żyjące swoim życiem

nie ma w nich łóżka stołu do rozkładania
tarota szklanek kryształowych z whisky
tylko schody podłoga kominek i my
gotowi otworzyć ogień



https://truml.com


print