Wieśniak M


owadzie skwary


takiej biedronce mężnie wyschnie odwłok
gdy paskudne słoneczko przepchnie dalej obłok
promieniem smażąc przez denne szkło flaszki
skwierczą w ukropach chitynowe  robaczki
 
chrząszcze  patyczaki wielonogie cuda
dochodzące na wolnym powietrzu południa
można spożyć ze szczawiem pokrzywą czy perzem
układając zeschłe w stosiki lub wieżę
 
do wnętrza łyżką lub chwytając w palce
pospiesznie 
by zdążyć przed żabą i padalcem
spokojnie 
popijając wodą mineralną
 
w łańcuchu pokarmowym jest rzeczą normalną
że duży może więcej a tu nawet musi
gdyż trudno przetrwać na owadzim " suszi"



https://truml.com


print