ALEKSANDRA


do poniedziałku


popapraniec gad obślizgły
włazi wieczorami
nigdy nie lubiłam kiedy łapie
od środka tak bez uczuć
zamyka oczy od wewnątrz
zaciska przeponę
wyżera zdrowe tkanki
tańczy w głowie tupie
wpierdala od środka
sra na moje uczucia
 
rano umierasz
boję się
że jutro też
się napijesz
 
mamo
to już było
jestem duża
przestań
 
nie dzwonię 
w weekendy
 
 
 



https://truml.com


print