Nevly


autopsje niewskazane


diabelska
między zielenią a aureolą złota nirwana
orientalną orgią bez tajemnic dokąd zmierzasz
zanim dopali się płomień pożogą serc
ten wiersz zauroczy się wiosną w kolorowych tęczach
pod stopami aż po dom we właściwym odcieniu

skądś już to znam
ale wciąż brakuje mi barw



https://truml.com


print