Nevly


sztuką wyboru


dwie drogi obydwie w ciemno a ty z lewej
huśtasz na jednej nodze bezsenne tęsknoty z odległości
próbując wybierać pod górkę
zanim nie będziemy się znali to takie proste
melodia zawsze jest po prawej waniliowy wieczór
w rytmach samby astronomia uczuć i myśli kudłate aż po świt
wsłuchaj się w ten azymut słyszysz
ptaki
na naszej dodze trelują na pamięć ucząc się endorfin



https://truml.com


print