Kasia Czarny Anioł


Reinkarnacja


Nowe wcielenie
a stara wina
i nawet przyczyna.
Ta sama pokusa
by cię kusić,
miłością bieg świata zawrócić!
Ta sama ochota
by walczyć,
by nie dać się zamknąć w klatce,
bunt by dopiec matce.
No i finał...
znowu smutny.
Więzy przerżnięte nożem,
dusze przygniecione
spadającym przestworzem...
Nowe mamy ciała
a stara ochota w nich została,
stare nawyki,
sny stare...
Znowu jesteśmy tu za kare!



https://truml.com


print