zuzanna809


Odwiedziny


idę korytarzem szpitala
w każdej sali kilka dramatów
pochyleni bliscy
uśmiechają się dzielnie
 
siostry suną z tacami
pełnymi ratunku
z podłączonych kroplówek
leniwie sączy się życie
 
nagle w krzyku
rozdzierające cierpienie
proszę nie przesadzać
to aż tak nie boli
 
pan doktor w białym kitlu
dźwiga rokowania
dostojnie przechadza się
na granicy
 
szukam pokoju z numerem
naszej nadziei



https://truml.com


print