MarkTom


Stan ducha


pustka wciąż tarabani
jak ten bendir w Maroku 
dudni głośno by zranić
wbrew japońskiej sudoku

kąsa duszę twe ciało
jak komary policzki
jeszcze zmorze za mało
nie chce skończyć potyczki

obezwładnia człowieka
siejąc smutku korale
jak akowca bezpieka
jak żelazo kowale


drąży w mózgu tunele
kornik ściętej dębinie
nie przemawia do ciebie
może z czasem to minie



https://truml.com


print