Drwal


Przewiązane wstążeczką




 
Droga           

 
masz moc jak mój chopper
w tłoku tak samo trudno cię okiełznać
gdy oboje poczujemy przestrzeń
szosa z wiatrem zmieszana
pachnie benzyną i trawą
 
swobodą
 
Taniec
 
krok za stopą w czółenkach
w kolanie przeprost wdzięku
drżenie kastanietów rytmem
biodrami rwane tangiem
przed milczeniem
przesuwasz
 
ekspresją
 
Prosto
 
może się kiedyś zdarzy
popatrz
to kolejne Nasze Święta
 
nie mów dziękuję
odbierz i powiedz
proszę masz moją
bo oczekuję że przyjmiesz
bez dziękuję
 
naturalnie
ekspresją
swobodą



* coś tam dla ciebie pod choinką pozostawił był



https://truml.com


print