wiatrolubnie


...


..wydawalo sie ze bedzie prosciej, bez krzykow po powrocie do domu, bez smutkow na twarzach...mialo byc inaczej. A jak jest? jest fatalnie, brakuje wszystkiego....dzieci biegajacych po domu, zapachow z kuchni, nawet tych sprzeczek o nic, tak dla zasady.....za kilka dni maly czlowiek skonczy siedem lat a ja nawet nie moge go przytulic i powiedziec jak bardzo go kocham



https://truml.com


print