Edmund Muscar Czynszak


Rocznica


 
W piątą rocznicę niezwyczajnej przyjaźni
 
 
Za nami już tak wiele
dni losem starganych
w zenicie drzemią
niespełnione plany
Wciąż tak samo tętni ziemia
i tylko my już nie ci sami
wciąż w tę samą historię uwikłani
 
Na niewidzialnej linie
rozdzielającej nasze światy
trwa słów naszych taniec
W akompaniamencie piosenki
przez Ciebie śpiewanej
która na dnie duszy pozostaje
 
Marzenia spakowane w snach
czekają  swojej chwili
które spełnić jeszcze mogą
a życie jakby nic się nie stało
spokojnie podąża swoją drogą
 
To nic że za chwilę będzie zima
twój przemoknięty maślaczek
wszystko przetrzyma
pozostając tuż obok
by zawsze kroku dotrzymać



https://truml.com


print