Redcherry


Fiołkowa woń...


Każdego dnia tonę, 
w stercie pytań bez odpowiedzi 
 szukając logiki w chaosie 
 i daty w pustym kalendarzu... 
  
Wypływam na powierzchnię 
by znów zatonąć w myślach... 
  
Fikcyjnie pachnę fiołkami 
a tak całkiem realnie.... 
cuchnę pożółkłym strachem 
przed spełnieniem marzeń



https://truml.com


print