Pietrek


palność



 
 
tak chciałbym dostać czerwony szalik
jak polne maki jak twoje paznokcie
żeby otulać mgliste wieczory
noce  bez okien
 
dniami bym chadzał
na wzgórza za miastem
byś mnie widziała z balkonu
 
w miejscu gdzie czerwień zrasta się z wiatrem
na ogień
 
na ciepło i światło



https://truml.com


print