Jarosław Jabrzemski


afirmacja rozwielitki


 
nie miecz pragnę mieć
u boku
marzy się wioślarka
i żeby była muskularna
jak matka 
delikatna
na tyle by uprząść spokój
 
po kądzieli wybielić żółtą plamkę w oku
tak zmniejszyłbym siebie i rozdzielczość
zmienił na śmielszą
 
miniaturowy samiec pojawia się okresowo
przed porą zimową nie zdąży schamieć na amen
pójść na mrozie w miasto ogonek chwalić za pliszką
na choince zawisnąć gwiazdką w śniegu
zbałwanieć
 
poruszalibyśmy się skokami
kochanie
na jałowym biegu
 



https://truml.com


print