sisey


pierwszy dzień z tworzenia


Sobota, zawsze chciałem zacząć w sobotę. Uważam, że każda poważniejsza praca powinna zaczynać się od odpoczynku. Po prostu, warto się zastanowić, żeby potem nie było, że chwyta się łopatę nie za ten koniec.
 
Założyłem więc co nieco na zwłoki i dotarłem w rejon skarmiania, a tu... rzecz o być może większej głębi niż podejrzewałem - mój twarożek zmienił się w ser dojrzewający, nie mam jednak pewności czy wskutek tej przemiany wewnętrznej wzrosła jego wartość. Być może on się nie potrafi sprzedać. Patrzymy na siebie z rezerwą.
 
Będę musiał go przemyśleć. No chyba, że on to zrobi pierwszy.



https://truml.com


print