Nevly


mężczyzna jeszcze tego nie wie


gdybym nie potrafił kochać niech byłbym jak drzewo
z liśćmi które nie są dla ptaków bez wolności
bo wiatr nie potrafił fal grzywami wzniecać ogniem co nie płonie

gdybym nie umiał dostrzegać kobiecego piękna
cały ten cud stworzenia byłby na daremo

i choć to nic pewnego jednak szybuję ponad
brukiem świadomości szukając ust mających znaczenie
większe od słów bo pragnę rozmawiać z tobą
wszystkimi częściami ciała by przekroczyć krawędź
sensu który w tobie uwił gniazdo
gdzie łza nie spływa do sedna a spokój wody jest moim

gdybym nie potrafił kochać
uświadom mnie
wtedy się dowiem



https://truml.com


print