Laura Calvados


Ivy*ness


Stojąc przy zmarłych każdy jeden raz mam wrażenie, że oddychają. Klatka piersiowa unosi się, faluje ledwie dostrzegalnie, jak we śnie, w płytkim oddechu. Jeszcze raz szybko mrugam oczami; otwieram, sprawdzam. 
 

Rozczarowujące złudzenie dalekowidza.



*
Do zobaczenia, Ivy.



https://truml.com


print