Nevly


uporana


nim nadejdzie jesień wyciągnij dłonie na chwilę wpadnij po ogień
przyspieszone tętno słońca zostawi ślad mimo deszczu
kochanie nie boli ale też nigdy nie przechodzi nawet w kuchni
w samych podkolanówkach jesteś bardziej wiosenna
na klęczkach jeszcze bardziej tak dawno nie byłem żywy
wyciągnę dłonie
nim nadejdzie jesień na chwilę wpadnę po ogień



https://truml.com


print