Edmund Muscar Czynszak


Nieuchronność czasu


każdy ma swój krzyż
do którego zmierza
 
kroki stawia równo i dostojnie
w marszu nie próbując przyspieszać
 
w starej alei dęby rosną wysokie
drocząc się z wiatrem co hula po drodze
 
marzenia nasze często w deszczu mokną
nieraz bywając jesienią nieraz wiosną
 
przy drodze stara zmurszała kapliczka stoi
zatrzymaj się na chwilę czasu nie da się dogonić
 
nie szukaj zbawienia w swoim ocaleniu
nie da się ochronić przed losu spełnieniem  
 
 



https://truml.com


print