rafa grabiec


cisza to przecinek między hałasem


jest wieś i jest miasto
są ludzie i ludzie
 
kiedy dojrzewamy pakujemy walizki
by popatrzeć na maszty w inny poranek
 
dochodzimy do drzwi przez które widać
pola oliwne i klucz dzikich gęsi
otwierasz myśli na port w Pireusie
 
z czasem walizki stają się bezpodstawnie do niczego
i tylko listy opowiadają historię
ludzi
 
już nie ma
zostały ambicje i porażki w skórze
czasem odzywa się miłość
ale kto chce to wspominać
 
jest wieś
jest miasto
są skrzynki pocztowe



https://truml.com


print