Anna Maria Magdalena


nie ma już jej


Zamyśleni
w pustej pościeli
cienia został ślad
kiedy głaskał
zadrżały słowa
ubrany w milczenie
pobiegłeś tam
nie było już jej
nie miał znaczenia  jej cień
po wschodzie rozmazane marzenia
na zapłakanej twarzy jutra
wołała cisza żebyś pozostał
na pomniku miłości poschły róże
tylko kolce zieleniały kiedy ciemność otulała świt.



https://truml.com


print