Nieokiełznany Milowy Las


niktoś !


prolog

żyłem wolny, przyjaciel powiedział mi uważaj, uważałem, przyjaciel powiedział ucz się, uczyłem, ten sam stwierdził, masz odkryty komputer!

życie na uwięzi ...

od czasu kiedy admin poznał moją systematykę haseł, poczułem się wolny, wszak każdy ma pewien pejoratyw w sobie, moją pejoratywnością jest lot banana na wspak, zawsze trafia w sedno, tylko dlaczego za moimi plecami, wiem już, ponieważ jestem nikim, a nikt nic nie czyni!

epilog

zadawali więcej pytń niż była na to pora, pytali kim jestem, jakie jest moje imeno, powiedziałem im, to on mnie zmusił, a  moim jemiem jest Konrand

- pan zna? TAK TEN OD WALENRODA



https://truml.com


print