Wojciech Jacek Pelc


kulinarnie


zaproszony widokiem przysiadam bliżej.
chcę smakować. wspólnie krojony kawałek
pachnie oczekiwaniem i cichym przymierzem.
niesłodzona kawa wzmaga apetyt.

do ust wkładamy powoli, aby z premedytacją
spotkać się w środku, poczuć wzajemność owocu.
(obraz niemalowany pędzlem iluzjonisty).

czas skracany odległością kusi aromatem.
mówisz: pamiętam twój zapach i smak.

ten tort podzielę na wiele kawałków.



Żuławka Sztumska - marzec 2009



https://truml.com


print