Marek Gajowniczek


Fakt


W kraju piłkarzy
nawet pomarzyć
jest trudno.

Żalą się starzy
do swoich straży
o to, że nie było nudno.

W kraju piłkarzy
może się zdarzyć,
że wszystko pójdzie na żywo.

Ktoś z dziennikarzy
nie zauważył -
nagrał reakcję prawdziwą.

Jest fakt medialny.
Poszedł fatalny
przekaz do normalnych ludzi,

że tłum kibiców
nie lubi picu
i coś się w narodzie budzi.

Nie będzie sęków!
Odtąd bez dźwięku
oglądać będziemy dziwy.

Zmieni się stróż.
Nikt! Teraz już -
nie wejdzie w tłum na ryj krzywy.



https://truml.com


print