Marek Gajowniczek


Warszawskie Dzieci


Basia Derecka.
Bomba. Śmierć dziecka.
Stukasów ryk nad Poznańską.
Pogrzeb. Podwórze.
Z Aniołem Stróżem
złożona w Opiekę Pańską.

Lochy w Katedrze.
O życie żebrze
modlitwą Hela Majewska.
Dom na Rybakach
Stukas rozpłatał.
W zamku ze śmiercią zamieszka.

Praga. Rosjanie
przy ognia ścianie.
Warszawa o pomoc woła!
Czołg przy Kierbedzia
widział i wiedział,
ale wystrzelić nie zdołał.

Pruszków. Obozy.
Śmierci narkozy.
Dymiące gruzy. Ruina.
Nie ma już młodych.
Były powody.
Rozkaz Józefa Stalina.

Znane jest w świecie
Powstanie w Getcie.
W Paryżu było zwycięskie!
Martwa Warszawa.
Karły. Zła sława.
Wciąż obwiniana za klęskę.

Surmy. Zadęcie.
Wrogie przejęcie.
Eksperci od śmierci milczą.
Marsz Mokotowa
tajniak spałował.
Budą odstawił na Wilczą.

Miasto świętuje.
Patrzy i czuje.
Po latach znów ekshumacje.
Wyje syrena.
Żyjących nie ma.
Błyszczą pi-aru atrakcje.



https://truml.com


print