Monika Joanna


Z mgłą będziesz tańczył do końca


zaplatając ostatnie warkocze uświadomiłaś sobie
jakie maleństwa może przyjąć świat

bez ochrony i tchu malowałaś
na czarnych włosach siwe pasma by inni nie mieli
co powiedzieć

fosforyzujące wskazówki budzika przypominają
o tych kamieniach zebranych na marginesie snu

uciec byle dalej w niedostępną szarość
poranka zagłuszającego łkanie złowieszczym poszumem
spienionych fal

tam na skraju wspomnień leżą wszystkie strachy
nie mające nóg i głów ale o wielkich oczach
mordowanego królika



https://truml.com


print