Oh_Nina


Aleksiej


Nazywa się Aleksiej Aleksandrowicz. Pomyślałam, że z takim charakterem musiał przybyć z dalekiej Rosji, strzelam w okolice Syberii, bo dobrze robi mu zimno i mocny alkohol, jest trochę dziki, a fizyczność zastępuje mu często cięte riposty. Nie miałam okazji przyjrzeć mu się zbyt dokładnie, ale w końcu wygląd ma drugorzędne znaczenie, prawda?Jesteśmy jak Bonnie i Clyde, wszędzie razem, genialnie niebezpieczni ze swoim tłumionym bólem. Oto my - ja i mój wyrzynający się ząb mądrości.



https://truml.com


print