Marek Gajowniczek


Gorące lato


Loże i ławry
Planują szabry.
Uściski. Kissy. Podpisy.
Rząd się przychyla.
Biskup Cyryla
Dopuści do wspólnej misy.

Za górkę świńską
I za Lewińską,
Za niepoprawne poglądy -
Ponad głowami
Handlują nami
I wszyscy widzimy trąby!

Wielkie zadęcia.
Wrogie przejęcia.
Wszystko tu jedzie na gazie.
Główka pracuje.
Chłop czarteruje
Miejsce przy świętym obrazie.

Gorące lato.
Problem z zapłatą.
Wehikuł w naszej kieszeni.
Unii kredyty
Zmienią na kwity.
Wszystko się u nas przeceni.



https://truml.com


print