Anna Maria Magdalena


(...)60


Witaj

ciężko było uchwycić cień
na drzewie zawisł nie chciał zejść
kiedy kawę parzyłam wskoczył do filiżanki
to pech- cała słodycz na podłodze
zlizał ją!

 eh

 niech tańczy na drzewach
 niech kawę wylewa
niech na plecach chrapie
byle by był gdy potrzeba.



https://truml.com


print