Leszek


Liberum veto


strach ma wielkie oczy
jedna baba drugiej
telefon głuchy wyolbrzymia
syndrom Czarnobylu pamięta
nieważne że nauka
nie liczy się że już tysiące
oszukują fachowcy w dziedzinie
 
strach nieznanego zagląda w oczy
przeraża narodu zagłada
podnieca sprawę prywata
wszędzie lecz nie u mnie
nieważny interes społeczny 
 jak Rejtan polegnę
 
typowe polskie piekiełko
niech na całym świecie wojna
tylko nasza wieś spokojna
 niech się kręci interesik
 
więc dlaczego kraj w barwach czerwieni
brzęczy u boku szabelka
wroga pobiją wiatraki
precz nauko tu twa zguba
 
Leszek K.



https://truml.com


print