agnieszka_n


pauza


pamięci Wisławy Szymborskiej

zmilczałaś jak poetka*


wątła niczym przecinek między frazami 
nim luty w motyle rozrysował śnieg
ucichłaś z szumem kapci
i szmerem pościeli

zostały tylko buty
i telefon głuchy
który ktoś odbierze
po drugiej stronie
zajęty smakowaniem
trwale zapisanych liter

co poczną teraz szare koty
gdy byłaś i byłaś
aż do nagłego zniknięcia
solą posypując kartki

na dnie szklanek
kolejne
niedopite herbaty

luty, 2012

* zaczerpnięte z piosenki A. Jantar "Nie wierz mi, nie ufaj mi"



https://truml.com


print