lajana


Tak długo jak


kolejny dzień jeszcze pod liścieniem
podnosi głowę z delikatności kiełka

zanim zaśnie pod korą drzewa
w poszukiwaniu słońca i wody
rozkłada i zwija chmury
 
wzruszasz ziemię i mnie
kiedy czule dotykasz dłońmi
wnętrza każdej sekundy
 
pojawia się świat

w szczegółach nie zapominasz
nawet o zegarze i kukułce
 
zachwycam się jak dziecko
wszystkim w zasięgu wzroku
 
nazywam

tylko ciebie wciąż nie umiem



https://truml.com


print