10 october 2014
asekretna
byłaś niewinna jak loki małego Chrystusa
jak oczy dzieci z Biesłanu
mówiłaś głosem który zamiast rozchodzić się otaczał
wpływał niczym biały żaglowiec
w środek butelki po rumie
świeżość mięty puch wigilijnego śniegu
subtelny aromat poranków
to była wyłącznie twoja zasługa
i jeszcze te słowa unoszące się w karmelowym powietrzu
dopieszczone nie ostateczne
*
powiedz Anno co ci zrobili
bezbarwni piewcy idei równych stolików
rozkładający karty według zwykłej kolejności
sprzedawcy ubogich instynktów
poławiacze księżycowych świateł
gdzie leży granica rozszczepień
odartych wyrazów braku woalek
kiedy ją przekroczyłaś
Żuławka Sztumska - sierpień 2013
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
....wiesiek
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga
17 april 2024
Between Done And UndoneSatish Verma
16 april 2024
Przed zmrokiemJaga
16 april 2024
1604wiesiek
15 april 2024
I RememberSatish Verma
14 april 2024
....wiesiek
14 april 2024
I Am You AreSatish Verma
13 april 2024
Zapach czereśniJaga